czwartek, 27 marca 2014

Sprawy osobiste- marzec 1914

     Gdy pisze o pogrzebach to trzeba przypomnieć, że w Bielsku coraz bardziej utrwalał się nowy zwyczaj. Jest to piękny i polecenia godny zwyczaj, miasto wieńców na trumnę zmarłego złożyć dar na kościelne cele dobroczynne. Uczci się tym sposobem najlepiej zmarłego a zakładowi, utrzymywanemu z dobrowolnych darów, przysporzy się środków. Wielu zborowników i przyjaciół ś. p. ks. Marcina Modlą kierowało się tą myślą i tak ofiarowali dary miasto wieńców na trumnę na cele opieki zborowej, którą swego czasu nieboszczyk wraz z swym kolegą w urzędzie w zborze zorganizował. Zebrało się tą drogą 332 K.

    Prasa odnotował również zgon nadinspektora kolejowego Rudolfa Schulza.  Jak się okazuję Schultz zmarł tuż po przejściu na emeryturę. Gdy już jesteśmy przy sprawach ostatecznych i duchowych warto odnotować, że ustalono w Bielsku porządek nabożeństw polskich w Bielsku, Białej, Dziedzicach i Starem Bielsku na rok 1914. Co ciekawe pełne zestawienie nie drukuję żadna polska katolicka gazeta, a zamieszcza ją ewangelicki „Nowy Czas”.
    Adolf Mazur, dzierżawca hotelu pod „Czarnym Orłem” złożył z okazji wieczorku Mickiewiczowskiego seminarzystów na pomoc koleżeńską uczniów seminarium TSL w Białej kwotę 10 K.
Jak się okazuję cenzorami miejskiego kina w Białej mianowano: radcę Gajewskiego i profesora Skarbka.
  
    Do spraw osobistych trzeb również zaliczyć zmiany personalne w zarządzie TG „Sokół” w Bielsku. W poprzednim miesiącu odbyło się w sali Domu Polskiego na Blichu Walne zgromadzenie TG „Sokół” w Bielsku. Prezes druh Podgórski w przemówieniu wstępnem zcharakteryzował prądy ożywiające Sokolstwo w ostatnim roku, kiedy to z powodu grożącej wojny ogólno europejskiej — i naród polski począł się przygotowywać, aby go wypadki, któreby się na obszarze dawnej Rzeczypospolitej odgrywały, nie zaskoczyły nieprzygotowanego. Ze spraw dotyczących wzrost gniazda bielskiego, podniósł, że rok sokoli był rokiem krytycznym, gniazdo straciło sporo członków, ale stało się to z zyskiem dla idei sokolej, bo oto druhowie ustępujący stali się ośrodkiem dla nowych gniazd po wsiach powiatu bielskiego. W roku 1913 powstały w ten sposób kosztem gniazda w Bielsku gniazda w Pisarzowicach, Bujakowie,. Kozach, Międzybrodziu lipnickiem, Łodygowicach.   Po krótkiej udzielono absolutorium i przystąpiono do wyborów na nowy rok administracyjny. Prezesem jednomyślnie wybrano, co nie było dla nikogo zaskoczeniem, Druha Podgórskiego, zastępcą Druha Fignę, do zarządu weszli druhowie Wolski, Biechowiak, Zatorski, Wolny, Głowacki, Iżewski, Matłosz, na zastępców wybrano Druhów Garlińskiego, Łosiowskiego, Olejarczyka. Do komisyi rewizyjnej weszli Druhowie Trepka, Zontek, Janiszewski.
    Wśród wniosków, jakie się wyłoniły znalazł uznanie wniosek, by w łonie gniazda stworzyć orkiestrę, a gniazdo ułatwi druhom nabycie instrumentów, które jednak sami druhowie zakupią. Uroczystość dziesięciolecia postanowiono urządzić w pierwszą niedzielę czerwca. Warto zapamiętać tę inicjatywę, gdyż to wydarzenie przejdzie do bolesnej historii regionu. Tym bardziej, że już wtedy Niemcy bowiem już na 3 miesiące przedtem zapowiadają, że nie dopuszczą do polskiej „inwazyi, pieni się ze złości ,,Ostschlesische”  pojawiły się nawet osobne odezwy, nawołujące germańskie żywioły do przeszkodzenia I polskiej uroczystości, na własnej polskiej ziemi. Niema to jak mina wilka prowadzonego na rzeź przez barana!
Ten właśnie nastrój wrogości spowodował, że dr Stanisław Łazarski marszałek powiatu postanowił zrezygnować ze swojej funkcji.  Rada powiatowa uchwaliła votum zaufania dla dra Łazarskiego i nie przyjęła jego rezygnacyi. Uchwalono dalej wysłać do marszałka deputacyę, z prośbą o cofnięcie rezygnacyi.-W skład deputacyi wchodzą ze strony polskiej: ks. Kondolewicz i włościanin Ledwoń, ze strony niemieckiej burmistrz Białej.
    Na koniec informacji osobistych warto zaznaczyć, że 3 marca drużyna z Bielska Sturm- Bielitz wygrało mecz z drużyną z Gliwic w stosunku 8:0!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz