poniedziałek, 26 maja 2014

Kronika kryminalna - maj 1914 cz. 2


Kradzież nie tuczy

    O tym, że kradzione nie tuczy przekonał się koniokrad z Białej. Aresztowano tu znanego złodzieja koni, handlarza Fidora. Podczas aresztowania groził on kierownikowi policyi Bezdekowi rewolwerem. Okazało się, że Fidor właśnie jest owym złodziejem, który skradł ze stajni hr. Larischa w Starem Mieście przy Frysztacie parę koni wartości 1400 K.  Dużo więcej złodziejskiego szczęścia miał amator cudzych błyskotek, który w:  Miniony piątek około godziny 5. przybył do tutejszego jubilera Józefa Labnigo jakiś obcy, aby sprzedać połamane złote rzeczy. Podczas tego, gdy Lubin te rzeczy zabrał i wartość złota przez odważenie szukał, zabrał obcy pierścienie brylantowe i inne rzeczy wartościowe i zbiegł. Labin, przechodnie i policyan ścigali go, lecz bezskutecznie. 


Pożary, pożary...

    W maju 1914 roku doszło do kilku niewielkich pożarów. Najpierw 14. maja w Białej wybuchł pożar przy ul. A u c e . Spalił się dach domu Franciszka Tomanczoka. Pożar na szczęście udało się natychmiast zlokalizować.
    Następnie w Bielsku w sklepie „Zum Matrosen” wybuchł pożar.  Straż ogniowa przybyła na miejsce i włamała się do sklepu, gdzie większa część towarów była już w ogniu. Ogień rozszerzył się i na tylną część sklepu i na magazyn. Straż ogniowa ugasiła za godzinę ogień. Lecz wielka część towarów zniszczona jest częściowo ogniem, częściowo wodą. Kupiec Scheier był w ten dzień w Żywcu. Żona jego zamknąwszy o godzinie 8. sklep poszła na przechadzkę. Z jakiej przyczyny ogień powstał, dotąd niewyjaśniono.  Dnia 25. bm., 10. minut po zamknięciu sklepów, wybuchł pożar w magazynie Wiktora Schreiera, przy Placu Menniczym. Pożar szybko się rozszerzał tak, że mimo, iż w kilkunastu minutach straży udało się pożar ugasić, szkoda przez pożar wyrządzona jest dosyć znaczna.
    Natomiast 28 spaliła się w Żywcu, a właściwie w Zabłociu fabryka wody sodowej Tugenthata. Ogień gasiły 4 jednostki straży pożarnej. Straty były duże, na szczęście dla właściciela fabryka była ubezpieczona.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz