piątek, 4 kwietnia 2014
Sprawy osobiste kwiecień 1911
„Gwiazdka Cieszyńska” kwietniowe informacje rozpoczyna od uroczystych obchodów srebrnego jubileuszu posługi ks. bp. Jana Puzyny, które odbyło się w kościele w Białej. Tych uroczystości „nie zauważa” tygodnik „Wieniec i Pszczółka”, gdyż od lat jest z pasterzem kościoła Krakowskiego skłócony. Będąc przy tzw. sprawach osobistych trzeba przypomnieć, że w Żywcu w wieku 87 lat zmarł Loen Borkowski. W latach 1872- 1880 święcił wielkie triumfy jako basista opery we Lwowie. „Kurier Lwowski” tak go wspominał: W chwili powstania stałej opery we Lwowie, już jako okkoło 50-letni człowiek, przybył w 1872 r. do Lwowa i tu razem z Köhlerem i Zakrzewskim należał do składu naszej opery. Największe sukcesy święcił jako Mefisto. „Czas” informował, że: Przed śmiercią, prosił, aby zawiadomiono dyrekcyę teatru lwowskiego, a także wyraził pragnienie, aby na grobie jego stanął prosty krzyż z napisem: „Tu leży Leon Borkowski, najlepszy Mefisto polski”. Z powodu ubóstwa, w jakim zmarł śp. Borkowski, nie można było uczynić zadość temu jego ostatniemu życzeniu, gdyż brakło pieniędzy nawet na pogrzeb. Natomiast w Białej zmarł w wieku 84 lat Henryk Bach. Był on również muzykiem, który nie tylko pracował w szkole przez 43 lata, ale był chórmistrzem i kantorem w zborze bielskim. Prezbiterstwo w Bielsku, ogłosiło konkurs na objęcie posady nauczyciela po zmarłym Adolfie Cichym. O tę posadę ubiega się 45 kompetentów, mających kwalifikacyę nauczycielską i muzycznych pedagogów. Natomiast Stanisław Przonowski z Żywca otrzymał od krajowej rady szkolnej tytuł profesora.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz