Historia Ochotniczej Straży Pożarnej Łodygowicach sięga końca XIX wieku. Pierwsze Walne Zgromadzenie tej organizacji odbyło się 17 stycznia 1897 roku, wybrano zarząd. Prezesem został ks. Jan Masny, Wojciech Worek został naczelnikiem, a jego zastępcą Jan Hetnał. Do zarządu weszli również: Jakub Mrowiec, Michał Loranc, Roman Worek, Wojciech Imielski, Jakub Hetnał, Józef Filuś, Jakub Loranc, Wojciech Suchanek i Józef Kania. W skład sądu honorowego: Kazimierz Jakubiec, Michał Marek, Wojciech Imielski, Roman Worek, Józef Filuś. Do komisji rewizyjnej wybrano: Andrzeja Kanię, Jakuba Loranca, Michała Imielskiego. Sekretarzem organizacji został Franciszek Mamak. Kadencja władz trwała rok, a statut przewidywał, że 1/3 składu musi obowiązkowo, co roku zmieniać się, przy czym wybory miały odbywać się tajnie.
Na powyższym zdjęciu wykonanym przed zamkiem w Łodygowicach widzimy zarząd OSP w Łodygowicach z roku 1906
Bardzo ważnym elementem społeczno-kulturalnym związanym z działalnością OSP w Łodygowicach była orkiestra dęta, której zalążek powstał 4 lutego 1900 roku. Były to początkowo trąbki, tzw. sygnałowe, z czasem dokupiono następne, tak, że powstała orkiestra, która budziła zachwyt w całej okolicy. Obok na zdjęciu mamy strażaków i ich orkiestrę.
Kunszt i jej sława była tak wielka, że została ona zaproszona w 1902 roku na otwarcie Domu Polskiego w Bielsku. 19 października 1902 roku orkiestra ta próbowała przejść w pochodzie z dworca kolejowego w Bielsku do Domu Polskiego, znajdującego się przy ulicy Blichowej. Niestety ich przejście zostało udaremnione przez Niemców, którzy ich pobili. Poturbowani strażacy musieli schronić się do Białej, a naczelnik Wojciech Imielski został nawet aresztowany.
Na zdjęciu widzimy: S. Jakubiec, J. Fabrówna, Wł. Marek, M, Obłazówna, R. Pośpiechowa, ks. dr Fr Karabuła, J. Madej, G. Lorancówna, A. Workówna, (...) Gruszecka, M. Staszkówna, A. Czerkówna, J. Faber, L. Kubica, L. Czernek, A. Gruszecki.
6 kwietnia 1913 roku Walne Zebranie OSP zatwierdziło decyzję budowy nowej strażnicy. Do komitetu weszli: ks. Jan Miodoński, Jan Więzik, Józef Mrowiec, Józef Kania, Michał Marek, Juda Seifter, Jakub Faber, Paweł Mrowiec, Marcin Kubica, Szczepan Imielski, Michał Pach i Mikołaj Rączka. Zgodnie z projektem J. Wiśniowskiego koszt jej został wyceniony na 4107 koron i 80 halerzy. Ks. dziekan Jan Miodoński wyznaczył za ofiarowany parafialny grunt symboliczną dzierżawę w wysokości 10 halerzy. Mając zebranych 1000 koron, 22 czerwca wmurowano kamień węgielny i uchwalono, że każdy członek miesięcznie będzie składał się na jej budowę po 1 koronie. Samo zaś wzniesienie gmachu powierzono Maciejowi Cembali.
W zapisie z tego wydarzenia czytamy: Jenakowoż straż nieulękła się trudnego zadania ufając przede wszystkim nadziejami w Bogu i będąc ożywioną szczytnymi celami gdyż ta straż dziś uświadomiona zdaje sobie bardzo dobrze sprawę z tego że wzniesiony budynek będzie nie tylko placówką ekonomiczną obrony (...) współobywateli, ale także ogniskiem patriotycznego uświadamiania narodowego.
O tym, że OSP się rozwijała świadczy powyższa fotografia przedstawiająca najnowszy nabytek tutejszej straży z 1928 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz