Mecz, za meczem,
czyli piłka jest najważniejsza...
Z planów sportowych warto również odnotować, że przymierzano się również do meczu z akademickim klubem z Chorwacji. W miedzy czasie dotkliwie pobito „Troppauer SportClub”, aż 9 : 0. Następnie mało gościnni okazali się bielszczanie dla klubu z Wrocławia. W dwumeczu najpierw 4:1, a później 3:1 pokonali „Verein für Rasenspiele”.
Na 21 maja zapowiadano mecz z „Deutscher Fussball-Club Brünn”. Mecz na wyjeździe nie poszedł po myśli bielszczan. Piłkarze z Brna po ładnym meczu pokonali BBSV 4:2. Gazety podkreślały eleganckie zachowanie kibiców w stosunku do gości z Podbeskidzia oraz fakt, że w tej drużynie są dobrzy piłkarze, którzy grywali w wiedeńskich klubach: Stürmer, Dlabac, Weisse, Heger i Chalupka. Piłkarze z Brana mieli w tym okresie wspaniałe pasmo sukcesów, pokonywali zespoły z ekstraklasy.
Warto również zapoznać się z artykułem o futbolu zamieszczonym w „Mährisch-Schlesische Presse”. Publicysta zwraca uwagę na to, aby piłkarze większą wagę przywiązywali do gry technicznej, a mniej grali kontaktowo, jak również postulował zmiany związane z faulami, czy też zagraniem ręką. Dla nas jednak najważniejszym jest fakt, że publicysta wśród najlepszych drużyn krajowych wymienia również używając starej nazwy „Bielitz-Bialaer FußballClub”!
Korzystając z przerwy wakacyjnej w rozgrywkach „Ilustriertes (Österreichisches) Sportblatt“ publikuje listę 86 klubów należących do Austriackiego Futbolowego Stowarzyszenia (ÖFV). Wśród nich pod numerem 56 pojawia się „Bielitz-Bialaer SportVerein”. W kolejnym numerze gazety dowiadujemy się, że klub z bielska został ukarany grzywną 100 koron za zachowanie podczas meczu z „F.C. Hanna“ w dniu 21 czerwca. Mecz ten z Żyliną zakończył się wynikiem 5:0. W tym czasie prasa anonsowała też szeroko mecz bielszczan z „DBK Strum Praga”.
Niestety to nie była jedyna kara, gdyż federacja ukarała również Emila Reichela za nieupoważnioną grę w zespole w meczu z 14 maja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz