Co stolica, to stolica,
czyli wice mistrz też cieszy.
Tradycyjnie „Deutschen Sportverein Troppau” i „Bielitz-Bialaer Sportverein“ robili spustoszenie na boiskach przeciwników. Teraz przyszło lokalnym gigantom zmierzyć się po raz kolejny, tym razem stawką w dwumeczu było mistrzostwo ligi morawsko-śląskiej. Pierwsze spotkanie odbyło się 15 października w Opawie. Mecz pomimo nerwowości obu stron, rozpoczął się dobrze dla „czarno-niebieskich”, szybko strzelili dwa gole, a później i trzeciego, ale niestety...do swojej bramki. Opawianie, tym razem już samodzielnie strzelili gola wyrównawczego. Po przerwie to gospodarze przejęli inicjatywę i zdobywali bramki, a bielszczanie gonili wynik. Jednak w tej gonitwie zabrakło czasu i mecz zakończył się wynikiem 5:4.
Rewanż 27 października w Bielsku poprzedził pierwszy opad śniegu. Boisko „na górce” wyglądało bajecznie, a licznie zgromadzona publiczność swoim gromkim dopingiem stworzyła atmosferę wielkiego sportowego widowiska. Piłkarze dwoili się i troili, aby zapewnić odpowiednie emocje. Piękne akcje i wspaniałe gole przeplatały się z ostrymi spięciami i groźnymi faulami. Sędzia miał dużo pracy. Po wyrównanym meczu z elementami sztuk walk BBSV zwyciężyło 3:2. Co oznaczało, że w bilansie był remis ( 7:7) i potrzeba kolejnego spotkania aby wyłonić mistrz. Po raz kolejny dziennikarze podkreślali niesamowitą aurę jaką tworzą tutaj lokalni kibice. Na mecz pofatygowali się dziennikarze z: „Silesi”, „Illustriertes (Österreichisches) Sportblatt“, „Prager Tagblatt“, „Teplitz-Schönauer Anzeiger“.
Tabela wyników przedstawiała się następująco:
punkty, bramki strzelone, stracone
„D. S. V. Troppau” 10 37 15
„B. B. S. V., Bielitz“ .... 4 25 11
„F. C. Silesia, Troppau” . . 4 5 15
„F. C. Rekord, Troppau“ . . 2 6 5
„F. C. D. Sportbrüder, Troppau“ 0 6 18
„D. S. V. Witkowitz” 0 .... 1 16
Trzeba pamiętać, że w tym ujęciu są tylko mecze ligowe, nie ma towarzyskich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz