W tym miejscu trzeba wspomnieć o postawie cesarza Franciszka Józefa. On przez cały okres swoich długich rządów wielokrotnie dawał dowody sympatii dla narodu polskiego. Co ważne, jego sympatia był autentyczna, nie udawana i nie na pokaz. Z tego też powodu skierował do prezesa ministrów austriackich, dr Korbera odręczne pismo w sprawie rozszerzenia autonomii dla Polaków. W piśmie czytamy: W myśl układu, jaki stanął między mną a J. C. M. Cesarzem Niemiec, będzie z obszarów Polski, wyzwolonych przez nasze waleczne wojska z pod panowania Rosji, utworzone samoistne pańjstwo z dziedziczną monarchją i konstytucyjną formą rządów.
Przy tej sposobności myślę ze wzruszeniem o wielu dowodach oddania się i wierności, jakich w ciągu Moich rządów od kraju Galicji doznałem, jako też o wielu wielkich i ciężkich ofiarach, które kraj ten, wystawiony na najgwałtowniejszy napór nieprzyjaciela w obecnej wojnie, w interesie zwycięskiej obrony wschodnich granic Monarchji ponieść musiał, i które mu zapewniają trwały tytuł do Mojej najgorętszej ojcowskiej opieki.
Jest zatem Moją wolą, w chwili, kiedy nowe państwo powstaje, równolegle: z tym rozwojem rzeczy także krajowi Galicji nadać prawo samodzielnego urządzenia swoich spraw krajowych, aż do pełnej miary tego, co się zgadza z jego przynależnością do całości państwowej i z jej pomyślnością, a przez to dać ludności Galicji rękojmię jej narodowego i gospodarczego rozwoju.
Podając Panu ten mój zamiar do wiadomości, polecam Panu, ażebyś, celem jego ustawowego urzeczywistnienia wypracował i przedłożył Mi odpowiednie wnioski.
Wiedeń, dnia 4 listopada 1916.
- Franciszek Józef. -Korber.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz