1879
W lipcu pojawiła się niepokojąca informacje, że między innymi w Łodygowicach pojawił się epizod zakaźnej choroby koni.
Ogłoszenia:
Właściciel Państwa Łodygowickiego Clementyna Primawesi zatrudni leśników posiadających egzamin państwowy, świadectow moralności i znajomość języka słowiańskiego. Chętnym oferuje 800 fl. 5% dodatek kwalifikowany, mieszkanie i ogrzewanie. Zainteresowani powinni się zgłaszać osobiście do centrali zarządu lasów w Buczkowicach.
„Czas“ zamieścił ogłoszenie o sprzedaży nieużywanego kompletnego munduru dla jednorocznego ochotnika. Mundur wystawił inspektor Schreyer z Buczkowic .
Odruch serca
Z Łodygowic (przy Białej) Piękna i naśladowania godna gwiazdka. (Spóźnione.) Miło jest nam wspomnieć o uroczystości, jaka się w naszej szkole na dniu 30 grudnia 1879 odbyła, a mianowicie: Około 4 godz. po południu przybyła tutejsza dziedziczka dóbr Łodygowice-Wilkowice, w towarzystwie swej krewnej, .IW. Pani Klem. de Primavesi, a za nią słudzy z koszami pełnemi różnych podarunków dla tutejszej młodzieży szkolnej.
Przygotowawszy wszystko do tej uroczystości, dała znak, aby zgromadzona młodzież szkolna weszła do sali szkolnej, w której urządzona była szopka czyli jasełka oraz drzewka kosztem tej dobrej Pani, a wykonaniem pracy przez nauczyciela tutejszego. Około godziny 4 wieczorem odegrała młodzież szkolna komedyjkę: „Szopka czyli przedstawienie Jasełek w obrazach i śpiewach scenicznych, zebrane ze znanych kalend przez ks. Leonarda Soleckiego”. Po odegraniu tej komedyjki, zapłonęło drzewko tysiącem światełek, przybrane ciasteczkami, cukierkami i orzechami złoconemi, a wśród tego przystąpiono do rozdawania podarunków. I tak 12 chłopców ubogich rodziców otrzymało od tej dobrćj Pani całkowite ubranie sukienne, jakoteż i 4 dziewczęta. Prócz tego rozdano 12 par obuwia ciepłego, a wreszcie wszystkie dzieci około 140 otrzymały mnóstwo cukierków, ciasteczek, orzechów i jabłek. Na tem zakończyła się ta uroczystość o 7 godzinie wieczorem. — Dodać i to obowiązany jestem, że JWa. Pani Klein, de Primavesi przyczynia się rok rocznie datkiem do pensji nauczyciela tutejszego, który ze szczupłej pensji i nieregularnie mu płaconej w kwocie 200 złr. rocznie wyżyć nie byłby w stanie. Oby przykład ten znalazł więcej naśladowania. Dzięki Ci zatem składamy Przezacna i dobra Pani. A. C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz