Teatr za czasów Ferdynanda Arlta
1 października 1894 r., w nowym sezonie, dyrektor Ferdynand Arlt zaproponował widzom sztukę Aloisa Berli pt. „Plausch net, Pepi”, do której muzykę napisał Carl Millöcker. Berla był autorem popularnych sztuk ludowych i fars, których napisał ponad.
„Das Nachtlager in Granada” (Obóz nocny w Grenadzie) pojawił się w teatrze bielskim po raz drugi 12 października tego roku. Kontynuując wątki historyczne 23 października wystawiono sztukę Wilhelma Menersa pt. „Kriemhilde”. Dzisiaj niewiele o niej wiadomo poza tym, że była opartą na starogermańskiej historii Zygfryda i Krymhildy pięcioaktową komedią.
Końcem października na scenie pojawiła się absolutna nowość w postaci operetki „Der obersteiger” (Brygadzista) z muzyką Carla Zellera i librettem Moritza Westa. W wiedeńskiej prapremierze 5 stycznia 1894 r. w Theater an der Wien główną rolę grał Alexander Girardi.
2 listopada bielscy aktorzy odkurzyli trochę już zapomnianą romantyczną operę pt. „Martha” Friedricha von Flotowa. Jak donosiła prasa, w Bielsku szczególnie spodobał się fragment pt. „Letzte Rose”.
16 listopada po raz kolejny sięgnięto po utwór Hermanna Sudermanna. W 1892 r. jego „Sodoms Ende” (Koniec Sodomy) wywołał wielkie poruszenie. Teraz zdecydowano się na sztukę pt. „Heimat” (Dom). Często też ta sztuka pojawia się później pod zmienionym tytułem „Magda”. Jest to typowa krytyka purytańskiej rodziny, która musi się zmierzyć z pojawieniem się nieślubnego dziecka. Ówczesna krytyka literacka zachwycała się tym dramatem, a krytycy niemieccy podkreślali jego wielki nacjonalizm połączony z ideą etniczności – z uwagi na te walory „Heimat” bywał często wykorzystywany dla celów propagandowych.
19 listopada po raz kolejny zagrała w teatrze tutejsza orkiestra, która zagrała „Antygonę” Mendelssohna i koncert e-moll Chopina.
W okresie przedświątecznym tradycyjnie nie zapomniano o dzieciach, dla których przygotowano przedstawienie pt. „Die goldene Märchenwelt” (Złote bajki świata) na podstawie baśni braci Grimm. 16 grudnia zagrano premierowy spektakl, o którym „Silesia” obszernie poinformowała dwa dni później. Ta sama gazeta z dumą informowała: Dyrektor Arlt nie pozwalał się nudzić publiczności i zapomnieć o teatrze. Z tego powodu znowu będzie można podziwiać znanego z wiedeńskich scen aktora Lewińskiego, który pojawi się wkrótce w sztukach „Natan” i „Król szachowy”. Zapowiadano też przybycie ponowne do grodu nad rzeką Białą mima Malchera, który latem występował tutaj na letniej scenie w ogrodzie.
Po szalonej nocy sylwestrowej teatr miejski w Bielsku otwarł swoje podwoje już 4 stycznia proponując widzom „Fidelia” – operę Ludwiga van Beethovena. W głównej roli wystąpił mający swój benefis Richard Stapswird. Szczegółowo o tym występie pisała „Silesia”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz