Jego ojciec – Antoni był kierownikiem miejscowej szkoły, matka - Maria z domu Stemerowicz, - uczyła w tej szkole.
Tadeusz Pisowicz uczęszczał do szkoły powszechnej w Skrzyszowie. W roku 1928 ukończył I Państwowe Klasyczne Gimnazjum im. Kazimierza Brodzińskiego w Tarnowie i złożył egzamin maturalny z postępem celującym. Następnie wstąpił do Szkoły Podchorążych - Saperów w Warszawie. Po jej ukończeniu otrzymał 15 sierpnia 1931 r. nominację na podporucznika i został skierowany do służby czynnej, najpierw w Katowicach, a następnie przydzielony do 5-go baonu saperów w Krakowie. 1-go stycznia 1935 r. otrzymuje awans na stopień porucznika i podejmuje służbę jako instruktor w 23. Dywizji Piechoty. Następnie zostaje oddelegowany na studia techniczne na Politechnice Warszawskiej.
Od 1936 r. pracuje w Komendzie Miasta Warszawa. W stolicy 26 października 1936 r. ożenił się z Emilią z Kureckich. Z małżeństwa tego urodził się syn Jerzy. W roku 1938 Tadeusz Pisowicz ukończył studia I stopnia na Politechnice Warszawskiej uzyskując tytuł inżyniera i został przydzielony do 6-go baonu saperów.
Z chwilą ogłoszenia w 1939 r. mobilizacji, – jako oficer służby czynnej najpierw został oddelegowany do Instytutu Technicznego Uzbrojenia, a po ewakuacji Warszawy skierowany do obrony Lwowa.
Wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną przebywał w więzieniu we Lwowie skąd został przewieziony do obozu w Starobielsku. Pisał 4-krotnie do swego brata, ostatni raz w marcu 1940 r. Potem mimo wielu prób i pism całej rodziny, wszelka korespondencja urwała się.
Po wojnie matka Tadeusza Pisowicza czyniła wiele starań za pośrednictwem Polskiego i Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, w Ministerstwie Spraw Zagranicznych PRL i ZSRR, w ambasadach, w Urzędzie Repatriacyjnym, by ustalić, co stało się z synem. Wszystko daremnie.
Dopiero tzw. lista Gajdideja dotycząca oficerów wysyłanych ze Starobielska, przekazana przez prezydenta Gorbaczowa prezydentowi Jaruzelskiemu przyniosła pierwszą wiadomość. Pod pozycją 2504 figuruje Pisowicz Tadeusz Antonowicz ur. 1910 r. Minęło jednak jeszcze sporo czasu zanim ustalono, że oficerowie więzieni w Starobielsku zostali zamordowani w budynku NKWD w Charkowie, a ich zwłoki ukryte w VI kwartale parku leśnego w pobliskich Piatichatkach.
Porucznik Tadeusz Pisowicz otrzymał pośmiertnie przyznany przez Ministerstwo Spraw Wojskowych w Londynie 15 sierpnia 1985 r. Krzyż Kampanii Wrześniowej 1939 r.
Decyzją Ministra Obrony Narodowej z dnia 5 października 2007 r. został pośmiertnie mianowany kapitanem Wojska Polskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz