czwartek, 5 września 2013

Sprawy osobiste we wrześniu 1911 roku

    Również po śmierci ks. superintendenta Krzywonia w kościele ewangelickim nastąpił zgrzyt. „Nowy Czas” napisał, że: Wyprawa krzyżacka narodowych fanatyków sprawiła nieboszczykowi ks. Krzywoniowi niejedno zmartwienie a do wzmocnienia jego nadwątlonego zdrowia bynajmniej nie przyczyniła. W odpowiedzi na to „Poseł Ewangelicki” stwierdził: Po śmierci z nikim nie wojujemy, ale za życia, to ewangelikom wolno krytykować nawet najwyższych dostojników kościoła, jeżeli dopuszczają się rzeczy, których się nie godzi czynić.(...) więc myśmy znowu przyspieszyli jego śmierć. Niesłychana konsekwencja...w oszczerstwach!.



    Ważne zmiany nastąpiły we władzach samorządowych w Białej. Pan Adolf Gürtler, burmistrz miasta Białej, człowiek zacny i zgodnie usposo­biony, po kilkuletniem urzędowaniu, złożył swój urząd z powodu choroby. Szczere spółczucie towarzyszy ustępującemu bur­mistrzowi. W miejsce p. Gürtlera  wybrano bur­mistrzem pana Wencelisa,  przedsiębiorcę pogrzebowego któremu życzymy: Szczęść Boże i - a prosimy o bezstronność i sprawiedliwość w urzędowaniu. Nowy burmistrz złożył ślubowanie 16 września. Przy okazji nowemu burmistrzowi podniesiono płace z 4000 na 5000 Koron. Natomiast w zastępcy burmistrza będą zarabiali po 3000 koron.
    W tym też czasie Walenty Vogt uzyskał mianowanie na zastępcę przewodniczącego Rady szkolnej dla miejskiego okręgu w Bielsku. Natomiast od gimnazjum realnego w Białej mianował zarząd TSL Stanisława Pszona, profesora języka francuskiego z Żywca oraz Ksawerego Bułkowskiego, profesora filologi klasycznej ze Stryja. Redakcje poinformowały też o tym, że J.Muhr komisarz policji z Bielska przeniósł się na stałe do Wiednia. Natomiast prezbiterstwo zboru ewangelickiego w Bielsku wybrało jednomyślnie kuratorem burmistrza Rodolfa Hoffmanna, a jego zastępcą dyrektora szkoły wydziałowej, Juliusza Fryderyka Zipsera. „Kurier Lwowski” natomiast zamieszcza informacje, że rozpisano konkurs na posadę lekarza okręgowego rady powiatowej w Żywcu z siedzibą w Ślemieniu. Kandydat, który miał obsługiwać 10 tysięcy ludzi miał otrzymywać 1400 koron rocznie oraz ryczałt w kwocie 800 k. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz