czwartek, 13 czerwca 2013

Moda czerwiec 1912 cz. 3.



    W końcu nadszedł wyczekiwany dzień derbów, które w Wiedniu odbyły się w 1912 roku 8 czerwca. Na placach okalających wyścigi pojawiły najpiękniejsze kolekcje, które mogły dostarczyć magazyny francuskie i niemieckie. Wszyscy spodziewali się rewolucji, a tu nastąpiła... kontynuacja. Wbrew pierwotnym zapowiedziom i wbrew zastrzeżeniom, jakie panie przeciwne tej modzie czyniły, odniosły różnego rodzaju „panier” zupełne zwycięstwo. (...) „Panier” zmniejszono, przy niektórych sukniach tylko zaznaczono raczej, że harmonia całości nie została zupełnie zepsuta.



O tym, że styliści nie byli rewolucjonistami i bardzo starali się mieć dobry odbiór u zamawiających, świadczy anonsowane uprzednio połączenie bieli i czerni, gdy chodzi o żakiety i spódnice. Ponieważ jednak zestawienie czarnego z białem, chociaż bardzo zręczne, zawsze jest troszkę monotonne, postanowiono do białych żakiecików dodawać kolorowe kołnierzyki i wyłogi na rękawach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz