środa, 12 czerwca 2013
Moda czerwiec 1912 cz. 2.
W tym czasie elegantki wiedeńskie postanowiły dokonać rewolucji i zarzucić noszenie wąskich bucików o wysokich obcasach. Natomiast przyznano prawo obywatelstwa bucikom tzw. amerykańskim. W prawdzie obawiano się trochę, że za mało uwydatniają szczupłość stópek niewieścich, ale ostatecznie zwyciężyły zasady higieny i wygody. Niech jednak panie nie myślą, że tylko dla nich okres wyścigów jest czasem krytycznym pod względem mody. Dotyczy on i panów, gdyż jak mnie zapewniano, po wyścigach stosownie do obowiązujących przepisów męskiej mody szanującemu się obywatelowi nie wolno aż do jesieni ubrać się w cylinder. Przy okazji też notki, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że tym razem dla gazety sporządził ją mężczyzna.
Jednak przy tej okazji trzeba również przekazać kilka liczb. Oto jak się szacowało w samej tylko Francji przemysł mody damskiej pochłaniał rocznie 150 milionów franków. Dochody te rozkładały się na 96 tysięcy magazynów konfekcji i 19 tysięcy składów koronek. Z pracy dla przemysły odzieżowego utrzymuje się 75 tysięcy mężczyzn i aż 940 tysięcy kobiet.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz