środa, 17 lipca 2013

Gospodarcze informacje z lipca 1911

   

    11 lipca 1911 roku w Węgierskiej Górce odbyło się zgromadzenie hutników na którym omawiano sprawy kas emerytalnych. Pomimo trudnej sytuacji w kasie spotkanie miało spokojny przebieg. Nieprzyjemna informacja dotarła też z Wiednia. Tam Rada Kolejowa nie zgodziła się na wprowadzenie zniżek frachtowych dla koniczyny na linii kolejowej Zwardoń – Żywiec. Mniej spokojnie ludzie przyjęli natomiast podrożenie mięsa przez rzeźników w Bielsku i Białej. Teraz kg wołowego kosztuje 1K 84 h.
    Równie niespokojnie było na linii Biała  Kęty, tam ciągle trwał spór szewców kętskich z magistratem miasta Białej. Szewcy kętscy nie ustąpią, aż im zostanie wymierzona spra­wiedliwość! Jak poprzednio, tak i nadal będą szewcy kętscy sprzedawali swój to­war przez pośrednictwo Spółki na targach w Białej.
Natomiast administracja państwowa poinformowała, że wydzieliła dwa inspektoraty przemysłowe. Bielsko i okolica została przydzielona do Cieszyna. Również na terenie Galicji dokonano nowego podziału Patronatu Krajowych Spółek Rolniczych. Jak poinformowano, od 1 września tr. zostanie otwarta ekspozytura Biura w Krakowie, która obejmie cały tzw. rejon pierwszy, czyli w jego skład wejdzie miedzy innymi powiat Biała i Żywiec. Zadaniem ekspozytury ma być opieka i nadzór nad kółkami rolniczymi.
    „Czas” krakowski zwracał również uwagę na rosnącą w siłę browarów niemieckich na Śląsku austriackim, które coraz bardziej zagrażają polskim browarom w Galicji. I chociaż liczby uspakajały, bowiem w Galicji wyprodukowano o ponad 414 tysięcy hektollitrów piwa więcej, to jednak śląskie browary: już dzisiaj w samym Krakowie i to w obrębie miejskich rogatek, sprzedają około 24 tysięcy hektolitrów swego piwa, wartości przeszło pół miliona koron! W tym czasie np. browar w Bielsku produkował 33.745 hl, a w Żywcu 115.344.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz