środa, 4 stycznia 2017

Piłka nożna ponad wszystko! cz. 36.



Skazani na wicemistrzostwo,
czyli Opawa znowu górą.

    Z końcem września po raz kolejny w dwumeczu spotkali się bielszczanie z Opawianami. Pierwszy mecz w Bielsku był wyrównany z niewielką przewagą piłkarzy znad rzeki Białej. Do przerwy wygrywali 1:0, a po przerwie dzięki złemu ustawieniu DSV i szczęściu udało się wygrać 2:0. Optymizm w klubie był wielki. 

    Jednak rewanż w Opawie nie pozostawił nikomu złudzeń, że i tym razem „DSV Troppau” było lepsze. Już w pierwszej połowie gospodarze strzelili dwa gole. W drugiej połowie „niebiesko-biali” grali dalej konsekwentnie i zdobyli kolejne dwa gole. „Czarno-niebieskim” udało się strzelić honorowego gola. Mecz zakończył się wynikiem 4:1, a całość dwumeczu 6:3.   „Siesia”  triumfalnie ogłaszała, że „Deutschen Sportverein Troppau” podobnie jak przed rokiem tak i teraz odebrało laury i mistrzowskie, jak również gazeta prorokowała, że i w 1914 mistrzem będą opawianie.   „Bielitz-Bialaer Sportverein“ po raz kolejny musiało się zadowolić wicemistrzostwem. Na poprawę samopoczucia po przegranej najpierw pokonali klub z Witkowitz 3:0, a później Żydowski Klub Sportowy 9:1!


   Na marginesie tych wielkich meczów trzeba odnotować wyniki coraz lepiej grających lokalnych klubów. Szczególny rozwój zanotowała „S.C. Germania”, która pokonała „DFC Strum” 4:2. Do przerwy było 2:0.  Warto przypomnieć, ze „Deutschen Fußballklub Strum” był klubem z Aleksandrowic.  Zmierzył się on z BBSV pod koniec sezonu.   Pisząc precyzyjnie, z spotkał się z drugim składem. Rezerwowi w „czarno-niebieskich” koszulkach bezwzględnie panowali na boisku w pierwszej połowie i uzyskali wynik 2:0. Jednak wszystko wskazuje, że w czasie przerwy uznali, że mecz mają wygrany i rozprężeni wrócili na boisko. Tu czekała ich niespodzianka. „DFK Strum” dogonił wynik i już nie pozwolił sobie strzelić gola. 2:2 co nie satysfakcjonowało piłkarzy z górki.  Najważniejszym przeciwnikiem dla piłkarzy „burzy” był zespół „MTV Glewitz”. Bilety na to spotkanie kosztowały 60, 40 i 20 halerzy. Aleksandrowiczanie okazali się bardzo niegościnni i pokonali zespół z Górnego Śląska, aż 8:1!  Dobrze prezentował się też „FC Lipniak”.  Lipniczanie pokonali „Viktorie Teschen 7:0! , a lokalny klub Deutschen Sportclub Biala 3:0.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz