piątek, 21 listopada 2014

Szkic włoski



    Do pełnego obrazu dziejów sokołów z Podbeskidzia służących w legionach brakuję jeszcze dodania epizodu włoskiego. Wysłani na front włoski legioniści nie mieli motywacji do walki, dlatego też przy pierwszej nadarzającej się okazji oddawali się do niewoli włoskiej. Wkrótce obozy włoskie zaroiły się od Polaków. Dzięki niezmożonej energii prof. Macieja Lorenta oraz posła Jana Zamorskiego działającego na terenie Włoch, udało się uzyskać od władz zezwolenie na formowanie oddzielnych polskich obozów jenieckich.

     Dla przypomnienia poseł do parlamentu wiedeńskiego Jan Zamorski, znany nam przyjaciel „Sokołów”, uczestnik bitwy nad Białą, został za nieprawomyślność najpierw aresztowany, a później wcielony do szeregów austriackich. On również przeszedł przez obozy i w kwietniu 1917 roku wspólnie z prof. Lorentą zakładają  Comitato Polaco in Italia. Chcą budować w oparciu o ochotników i Polaków z obozów legion włoski. 20 września 1918 przy­była do Włoch misja wojskowa gen. Hallera z ks. Leonem Radziwiłłem i Marianem Dienstal-Dąbrową, przystępując do przeprowadzenia rekrutacji. Ostatecznie jednak Włosi nie zdecydowali się na taki krok.

    Równie ciekawe losy w ostatnim okresie wojny spotkały niezapomnianego Tadeusza Jänicha, prowadzącego ochotników z Żywca do legionów. Jako politycznie niepewny zostaje najpierw przez Austriaków internowany do obozu Huszt-Marmarasziget, a później w kwietniu 1918 roku zostaje wcielonym do armii austriackiej. Podczas walk trafia do obozu jenieckiego, skąd w listopadzie udaje mu się z niego uciec.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz