czwartek, 22 października 2015

Stadt Theater in Bielitz nr 26



                                                          Sezon 1895/1896
    Jesienią kolejny sezon rozpoczęto komedią pt. „Oh diese Männer“ (Ach, ci mężczyźni).
11 października widzowie mogli obejrzeć operę „Cavalleria rusticana” (Rycerskość wieśniacza) Pietro Mascagniego z 1890 r. Pierwszy raz wystawiona 17 maja 1890 w Rzymie, uważana jest za pierwszą klasyczną operę werystyczną. Do tej opery bardzo często będą wracać następni dyrektorzy Stadt Theater in Bielitz.

    Kolejną propozycją była komedia pt. „Goldfisch” (Złota rybka), której twórcami byli Franz von Schönthan i Gustav Kadelburg. Franz von Schönthan, znany austriacki dziennikarz, aktor i pisarz, dziennikarsko udzielał się m.in. w „Wiener Tageblatt”.

15 listopada przybył do Bielska reżyser Hugo Treu ze swoją grupą teatralną i zaprezentował sztukę pt. „Ein rabenvater” (Zły ojciec).

                                                           Fontanny blask,
                                                czyli piękny dar wodociągów


    19 listopada 1895 r., w dniu imienin cesarzowej Elżbiety, na placu teatralnym uruchomiono fontannę. Ufundowała ją firma Karola von Schwarz na zakończenie robót wodociągowych – w dowód wdzięczności. Żeliwna fontanna miała kształt piętrowej czary wodnej, usytuowanej na około trzymetrowym postumencie. Otoczenie fontanny przyozdobił zamkowy ogrodnik Chlupacz.
Pracę nad postawieniem fontanny rozpoczęto 17 kwietnia 1895.

 Uroczyste otwarcie nastąpiło 19 listopada przy dźwiękach kapeli miejskiej i obecności władz samorządowych Bielska i Białej.
    W cieniu tego wielkiego otwarcia tlił się konflikt płacowy związany z usługami orkiestry miejskiej. Wykorzystywani przy każdej okazji muzycy chcieli podwyżki o 25 fl. Jednocześnie zagrozili, że jeżeli jej nie dostaną, to od grudnia we wtorki i piątki będą występować gdzie indziej, aby podreperować swoją kasę. Pisząc o tych problemach prasa podkreślała starania dyrektora Arlta i bogatych obywateli miasta, a równocześnie apelowała o dogadanie się w tej kwestii dla dobra teatru. Życie muzyków teatralnych nie jest usłane różami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz