czwartek, 8 kwietnia 2021

Bielsko-Biała ma wspólnych 70 lat cz. 22 Kwiecień 1951

 III sesja Rady Miejskiej w Bielsku-Białej odbyła się 11 kwietnia w świetlicy firmy „Bispol II” przy ulicy Komorowickiej 53.
    Jedną z palących kwestii była dezorientacja adresową spowodowana lutową zmianą nazw ulic, które wcześniej w obu miastach o tej samej nazwie. Wydano 250 egzemplarzy mapy z nazwami obowiązującymi od teraz.

Szczególnie ważne dla rozwoju miasta omawiane były kwestie w szóstym punkcie obrad Włodzimierz Humen, przewodniczący Komisji Komunikacyjnej przedstawił wnioski tej komisji.
1.    Poprawy szosy w rejonie mostu na Stare Bielsko.
2.    Przebudowanie nawierzchni na zakręcie ul. Czerwonej Armii przed dużym mostem Stare-Bielsko, ponieważ nawierzchnia ta ma nachylenie duże w przeciwnym kierunku, co już kilkakrotnie było przyczyną „zrzucenia” pojazdów mechanicznych na zakręcie.   
3.    Z powodu nasilenia ruchu w okolicach dworca zaproponowano ograniczenie prędkości do 20 km, gdyż obecna 30 km/h sprzyja wypadkom.
4.    Dwa zjazdy z ul. 3. Maja na ul. Wałową należy oznaczyć jako jeden kierunkowy – prawy kierunek w dół i lewy w górę.
5.    Dla usprawnienie ruchu w rejonie pl. Chrobrego należy zamknąć ul Laska dla ruchu drogowego od strony ul. Słowackiego.
6.    Ustanowienie ul. Wzgórze poprzez Rynek i ul. Cieszyńską jednokierunkową od pl. Chrobrego w kierunku ul. Cieszyńską.
7.    Ustanowieni ulicy 1 Maja jako jednokierunkowej koło teatru.
8.    Umieszczenie przy wylocie na tzw. ulicę główną na wszystkich bocznych ulicach znaków drogowych „wjazd na ulicę główną”.
9.    Pasaż KKO winien być bezwzględnie zamknięty dla ruchu drogowego.
10.     Uznać ul. Piastowską jako posiłkową traktu Katowice-Bielsko-Cieszyn jako główną tym bardziej, że ulicą tą będzie przebiegać linia tramwajowa. Po dyskusji przyjęto bardzo szczegółowe rozwiązania komunikacyjne dla każdego z punktów.


To, że plany nie zawsze szły z założeniami można zobaczyć m.in., gdy chodzi o zapowiadaną budowę ul. Leszczyńskiej już w marcu 1951 roku okazało się, że przyznane środki były zbyt małe i trzeba było dofinansować tę inwestycje. Potrzebowano 180.000 zł. na odcinek od ul. Straceńskiej do potoku Straconki. W uzasadnieniu przypominano, że przy niej znajduje się 7 zakładów pracy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz